Bułeczki maślane z miodem
Chciał by się czowiek czasem tak pogłaskać, utulić w kolejny nieładny poranek. Ale nie wie jak, nie wie czym sobie dogodzić, niedostatki życia złagodzić. Wtem przychodzę ja i dzielę się z Wami tym dobrem, i nagle już wszystko wiadomo.

Ilość: ok. 15 szt.
Czas przygotowania: 25 min + ok. 1 godz. 15 min
Czas pieczenia: ok. 25 min
Składniki
ciasto:
120 g mleka
10 g świeżych drożdży (7 g suchych)
250 g mąki pszennej typ 500
40 g brązowego cukru
1 jajko
30 g masła
szczypta soli
polewa:
10 g masła
10 g miodu

Wykonanie
Przygotuj średnią miskę i okrągłą formę do pieczenia (np. tortownicę) wyłożoną papierem.
Mleko podgrzej do temperatury ciała. Dodaj połowę cukru i drożdże, zamieszaj dokładnie, odstaw na 10 minut. W tym czasie roztop masło.
Do miski przesiej mąkę, dodaj pozostały cukier i sól, jajko i rozczyn. Energicznie zacznij wyrabiać ciasto, po połączeniu składników, powoli wlewaj roztopione masło, kontynuując zagniatanie. Wyrabiaj do uzyskania luźnego ciasta o gładkiej, jednolitej konsystencji.
Odstaw na godzinę w ciepłe i spokojne miejsce, aby wyrosło.
Po tym czasie podziel ciasto na porcje około 40 g, uformuj kulki i układaj w brytfance dość blisko siebie. Odstaw na 15 minut.
Nagrzej piekarnik do 190 stopni.
Włóż bułki do nagrzanego piekarnika, piecz około 25 minut.
W międzyczasie rozpuść masło z miodem na polewę.
Złote bułeczki wyciągnij z piekarnika i zalej gorącą polewą.
Polecam zrobić od razu 2 porcje, bo rosną jak na drożdżach ale i znikają jak ciepłe bułeczki